Najlepsze akumulatorki. Koniec z kupowaniem nowych baterii
Jednym z ciekawszych serii filmowych jest „Adrenalina”. W drugiej części z podtytułem „High Voltage” Chev Chelios (Jason Statham) zostaje zoperowany. Lekarze wszczepiają mu sztuczne serce. Żeby przetrwać, były cyngiel portorykańskiej mafii, musi doładowywać się prądem. Oj, przydałyby mu się akumulatorki, oj przydałyby mu się i to bardzo. I baterie też!
Czy warto kupować akumulatorki?
Nie jest istotne czy używa się jednorazowych baterii czy akumulatorków. Oba rodzaje popularnych „paluszków” mają zastosowanie. Czy warto kupować akumulatorki? Tak. Czy warto kupować baterie? Tak. Nie ma w tym sprzeczności. To nie jest wybór między dżumą a cholerą jak w polityce. To raczej wybór między lodami pistacjowymi a orzechowymi. Oczywiście, warto mieć na uwadze kilka właściwości akumulatorów.
Wymagają przede wszystkim ładowania, więc potrzebne jest dodatkowe wyposażenie w postaci ładowarki. Akumulatorki kiepsko też znoszą ekstremalne temperatury np. upał i mróz. Jednak w niektórych zastosowaniach nie mają sobie równych, np. w padach do konsoli, aparatach fotograficznych, kamerach czy latarkach. I dochodzi jeszcze aspekt ekologiczny. O tyle znaczący, że np. Ikea wycofała się ze sprzedaży baterii alkalicznych. Od października 2021 r. zwykłe paluszki znikną z oferty szwedzkiego producenta mebli.
Na co zwrócić uwagę?
Przejdźmy do konkretów. Przy okazji podpowiemy na co zwrócić uwagę przy wyborze poszczególnych modeli. Do najważniejszych cech akumulatorków należą:
1. Rodzaj baterii
Poszczególne rodzaje baterii AA to R6, a w przypadku AAA to R03. Niektóre firmy stosują dodatkowo własne oznaczenia poza tymi podstawowymi, np. AAA – LR03, R03, MN 2400, Micro, AM4.
2. Rodzaj ogniwa baterii
Określa typ zastosowanej technologii. Ni-Cd – niklowo-kadmowa, akumulatorki cechują się dobrą wydajnością, gdzie potrzeba większych prądów i/lub niższych temperatur, długą żywotnością i czasem przechowywania. Jednak zachowują tzw. efekt pamięci – każde następne ładowanie zawiera mniej energii. Obecnie są wypierane przez akumulatory niklowo-metalowo-wodorkowe Ni-MH.
W tych natomiast zastosowano do produkcji metale jak chrom, cyrkon, kobalt, nikiel, tytan, wanad i żelazo. Konstrukcyjnie podobne do poprzedników, ale uzyskują szybsze czasy samorozładowania, krótszą żywotnością oraz gorzej radzą sobie w niskich temperaturach. W zamian za to osiągają wyższą pojemność, nawet do 30%.
Obecnie w produkcji stosowana jest technologia Ni-MH nowej generacji. Łączy ona zalety jednorazowych baterii i akumulatorków. Są gotowe do użycia od razu po zakupie, nie wymagają rozładowania i ładowania jak akumulatory Ni-Cd i tracą mniej energii, gdy nie są używane. Raz naładowane mogą utrzymać do 80 % swojej pojemności po roku przechowywania. W przypadku akumulatorów Ni-MH należy zwrócić uwagę również na inne aspekty. Nie lubią skrajnie niskiego rozładowania.
Wielokrotne rozładowanie poniżej 1.0V i ich późniejsze przechowywanie przyspiesza znacząco zużycie. Aku nie radzą sobie też z powolnym rozładowaniem, np. jeśli są używane przez dłuższy czas w pilotach. Obniża się wtedy ich zdolność do efektywnego oddawania energii, a tym samym przyspiesza zużycie.
3. Pojemność baterii
Wyrażana w mAh. Wyższe wartości gwarantują dłuższe działanie. Najwyższe wartości obecnie w przypadku akumulatorów AAA wynoszą pk. 1000-1100 mAh, AA – 2700-2800 mAh. Na ogół podawana jest pojemność maksymalna. Wartość nie jest stała – standardowo aku wytracają energię, podobnie jak baterie. Uwaga, niektóre zamienniki oferują wartości o wiele wyższe od markowych. Nie znaczy to, że ich realna pojemność jest taka. Ponadto mogą wystąpić problemy w przypadku ładowania. Urządzania mogą nie wykrywać takich akumulatorów.
4. Napięcie baterii
Wynosi 1,2V, podczas gdy zwykłe baterie mają 1,5V. W normalnym użytkowaniu 1,2V określa średnie napięcie podczas pracy akumulatora. Podczas ładowania aku osiągają napięcie przekraczające 1,4 – 1,5V. Jednorazowe baterie mają początkowe napięcie 1,5V, ale w miarę użycia napięcie baterii spada. Przy wartości 0,1 V bateria zalicza zgon.
Najlepsze akumulatorki AA i AAA i nie tylko
Varta Rechargeable ACCU AAA 550 mAh
W tym modelu zastosowano technologię NiMH nowszej generacji z funkcją „Ready to use”, czyli są gotowe do natychmiastowego użycia. Mają uniwersalne zastosowanie, niski stopień samorozładowania i promilowy efekt pamięci. W testach producenta zachowywały do 75% energii po roku (w testach laboratoryjnych, ale wynik i tak przyzwoity). Ilość cykli ładowań wynosi do 3500.
Akumulator AA R6 2700mAh NiMH 1.2V Panasonic
Pewny, japoński producent. Model z jedną z najwyższych pojemności maksymalnych. Realnie uzyskują ok. 2500 mAh. Zalecane do urządzeń zużywających sporo energii takich jak lampy aparatów, bezprzewodowe klawiatury i myszki, pady, modele sterowane radiowo. Ilość cykli ładowania – do 300. Użyta technologia NiMH. W miarę rozsądna cena. Niektóre zwykłe baterie są droższe, nawet gdy weźmie się pod uwagę konieczność zakupu ładowarki.
Energizer Pro Charger i 4 Akumulatory Power Plus AA
Gotowy zestaw w nawet rozsądnej cenie. Ładowarka ma podstawowe funkcje – wskazuje stopień naładowania, zużycie, a naładowanie i początek procesu sygnalizuje dźwiękami – odpowiednio pojedynczym i podwójnym. Są też znaki świetlne – czerwony, żółty (50% naładowania) i zielony. Wymaga wkładania aku w parach.
Czas ładowania akumulatorów – w zależności od rodzaju AA czy AAA – wynosi od 3 do 6 godzin (w specyfikacji jest informacją, że do 5, ale dotyczy to aku 2500 mAh). Posiada wbudowany autowyłącznik chroniący przed przeładowaniem oraz wykrywa niepasujące baterie (na wyświetlaczu i dźwiękowo).
Zawiera pierwsze na świecie akumulatory AA wykonane w 4% z przetworzonych baterii. 4 %? Lepszy rydz niż nic. Ich pojemność wynosi 2000 mAh (są dostępne też inne np. 2300 mAh). Przeznaczone przede wszystkim dla kamer. Są fabrycznie naładowane i gotowe do użycia. Cykl ładowań – do 100 razy. Po naładowaniu zatrzymują energię do 12 miesięcy przechowywania. Zachowują żywotność do 5 lat. Tracą moc przy temperaturach niższych niż -20 i +30.
Akumulator NiMH Green Cell AA 2600 mAh 8 szt.
Dobry, bo polski? Oby! Green Cell to ciekawa firma, którą warto się zainteresować. – Sukces zawdzięczamy wartościom i mądrej odwadze – twierdzi szef firmy Paweł Ochyński. – Nie jest tajemnicą, że producentom sprzętów nie zależy na opóźnianiu decyzji o zakupie kolejnych. Tę przestrzeń na rynku wypełnia Green Cell, umożliwiając klientom przedłużanie życia ich urządzeń – tłumaczy politykę i misję spółki. Aku Green Cell wymagają uwagi.
Na ogół jest tak, że specyfikacje robią swoje, a praktyka mówi co innego. Są „ready to use”, czyli gotowe od razu do użycia. Z ładnych diagramów wynika, że zapewniają do 3 lat pracy nawet pod dużym obciążeniem. Po roku zachowują 85 % pojemności, a po 3 latach zachowują 80%. Ba! Po 10 latach pojemność maksymalna wynosi 70%. Czyli spadek przez 7 lat wynosi 10 %. Cena jest… bardziej niż zachęcająca.
Akumulator NiMH Jiabao AAA 4800 mAh
4800? Ktoś nieźle popłynął, zmierzona wartość realna może być kilkukrotnie niższa, a nawet osiągać ok. 400 mAh! Nie jest to standardem, bo poszczególne sztuki mogą mieć spore różnice w pojemności. Pod względem wydajności naprawdę odstają od markowych. Z ich zalet warto wymienić powolne samorozładowywanie. I to tyle. Żywotność do 1200 cykli? Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Bateria alkaliczna Panasonic AAA (R3) 8 szt.
Po prostu bateria alkaliczna. Z ciekawszych informacji wyposażona w zabezpieczenie przed wyciekiem Anti-Leak Protection. Niezależne testy udowodniły, że te baterie są bardziej odporne na wycieki niż wszystkie inne w swojej klasie. Przy zastosowaniu obecnych technologii wycieki z paluszków nie zdarzają się, a jeśli już to sporadycznie. Gwarantują zachowanie mocy do 7 lat w czasie przechowywania. Dobre do codziennego użytku i jako backup dla akumulatorów.
Kup akumulatorki online
Szukasz dobrych akumulatorków? Kup online i porównaj ceny z porównywarką cenową nokaut.pl
Pasjonat nowych technologii oraz ciekawych gier. Ulubiony content to strategie w tym Praetorians, Empire Earth, Age of Empires. Od ponad 5 lat interesuje się sprzętem elektronicznym, stąd pasja do prowadzenia bloga.
